Harry usłyszał cię i zaraz do
ciebie podbiegł.
-Kochanie co się stało ? –
zapytał przerażony chłopak.
-Ona i to jeszcze moja
przyjaciółka.
-Ale co się stało ?
-To nie słyszałeś tej plotki,
która chodzi już po całej szkole ? – mówiłaś przez łzy.
-Nie. A jaka to plotka ?
-[I.T.P] rozpuściła plotkę, że ledwo
przyszedł nowy chłopak do szkoły to ja już mu wskakuje do łóżka. – powiedziałaś
po czym oparłaś głowę na ramieniu chłopaka.
-Wiesz, że to ona powiedziała ?
-Koleżanka z klasy powiedziała,
że to ona.
-Jesteś pewna ?
-Nie ale…..
-Ale ?
-A skoro to ona ?
-To w takim razie chodź.
-Ale ja nie chcę w takim stanie.
-Chodź. Im szybciej tym lepiej.
-Dobrze, masz rację.
Razem z Harrym ruszyłaś w stronę sali
w której teraz miałaś mieć lekcje. Stała tam [I.T.P], która rozmawiała z
Louisem. Widać było, że Harry się zdenerwował,
bo zaczął przyśpieszać kroku i szybko ruszył w ich stronę. Harry cię puścił i cały w złości rzucił do
waszych ‘’przyjaciół’’.
-Co ty sobie wyobrażasz ? Jak możesz
robić to swojej przyjaciółce ? Przecież ona nie popełniła aż takiej zbrodni,
żeby ją tak ranić ? Czy ty zdajesz sobie sprawę z tego co zrobiłaś czy ty
jesteś normalna ?!?!
-Ej ! Opanuj się. Trochę spokojniej
co ? – powiedział Louis oddzielając Harrego od [I.T.P].
-Spokojnie tak ? W takiej
sytuacji mam być spokojny ?!
-Ale co się stało ? – zapytał
Louis, który najwyraźniej o niczym nie wiedział.
-Twoja kochana (zdrobniale
[I.T.P]) puściła plotkę na całą szkołę, że ledwo nowy czyli ja się pojawiłem w
szkole to [T.I] się już ze mną przespała.
-Czy to prawda ? – powiedział Louis
kierując pytanie do [I.T.P].
-Ja, ja …… ja nie chciałam.
-Skoro nie chciałaś to po co to
robiłaś ? Tylko za to, że ja i [T.I] nie powiedzieliśmy wam o naszym związku.
-Ja ….
-Uważałam cię za swoją
przyjaciółkę … - powiedziałaś po czym odeszłaś a zaraz za tobą poszedł Harry.
~Oczami [I.T.P]~
-Dlaczego to zrobiłaś ? – zapytał
twój chłopak.
-Ja, ja sama nie wiem. Nie
chciałam. Myślałam….
-Przecież to twoja przyjaciółka,
przynajmniej była twoją przyjaciółką, bo teraz to nie wiadomo jak będzie.
-Jak tam mówisz to brzmi to
okropnie.
-A jak ma to brzmieć ? Wiesz co
ja już lepiej pójdę a ty przemyśl sobie wszystko.
Po tych słowach zostałaś sama.
Wyszłaś ze szkoły. Jakby tego wszystkiego było mało to jeszcze złapała cię
burza. Ale może właśnie to wszystko było ci potrzebne.
Siedziałaś na ławce cała mokra i
zapłakana zadając sobie tylko jedno pytanie „Dlaczego to zrobiłam ?”
Jeszcze nigdy nie miałaś takiego
poczucia winy a na dodatek to była twoja najlepsza przyjaciółka, którą znałaś
już od tylu lat.
Siedziałaś już tam na tyle długo,
że twoje łzy zlewały się z deszczem. Ubranie było przemoczone ale ty nawet nie
miałaś zamiaru stamtąd iść.
~Oczami [T.I]~
Wracałaś z zakupów gdy złapał cię
deszcz na szczęście chwilkę przeczekałaś w sklepie i ruszyłaś do domu. W drodze
zauważyłaś, że na ławce siedzi jakaś dziewczyna. Zdziwiłaś się i pomyślałaś, że
do niej podejdziesz, bo może się źle czuje albo coś gorszego.
-Przepraszam, wszystko ok. ?
Nagle dziewczyna podniosła głowę
wtedy zobaczyłaś, że jest to [I.T.P].
- [I.T.P] ? Co ty tu robisz ?
Jesteś cała przemoknięta i zapłakana.
-[T.I] ! Ja nie chciałam. Ja cię
bardzo ale to bardzo przepraszam. Nie wiedziałam, że to może mieć takie konsekwencje.
Wiem, że teraz mi na pewno nie wybaczysz ale ja zrobię wszystko abyś mi
wybaczyła, bo ja nie chcę cię stracić.
-Siedziałaś tutaj przez cały ten
czas ?
-Tak. Przepraszam nie powinnam tego robić. Ja to
wszystko naprawię. Powiem przed całą szkołą, że to nie prawda i powiedziałam to
w złości i ….
-Spokojnie.
-Wybaczysz mi ?
-W końcu jesteś moją najlepszą
przyjaciółką w zasadzie to już siostrą.
-Przepraszam i dziękuje.
-Kocham cię.
-Ja ciebie też, nawet nie wiesz
jak bardzo.
Zabrałaś zaraz po poważnej
rozmowie [I.T.P] do domu aby się wysuszyła.
Następnego dnia [I.T.P]
przeprosiła cię przy całej szkole co zrobiło na tobie wrażenie. Wiedziałaś, że
to nie było miłe co zrobiła ale znałaś ją tyle lat, że musiałaś jej wybaczyć.
Teraz już nie masz zamiaru
ukrywać się z Harrym i możecie cieszyć się sobą nawzajem. Louisowi i [I.T.P]
też się bardzo dobrze układa i wszyscy razem spędzacie czas.
Wprawdzie nigdy nie zapomnisz
tego co zrobiła twoja przyjaciółka ale starasz się do tego nie wracać i powoli
o tym zapominać.
KONIEC
Szkoda, że to koniec :(
OdpowiedzUsuńProszę się nie smutać, ponieważ niedługo pojawią się nowe imaginy, nowe historie więc zapraszamy do czytania. ;)
UsuńTo supcio :D
UsuńCudooooo *_* Szkoooda , że już koooniec , alee będddą noowe ? Praawdaa ? :-DD
OdpowiedzUsuńA i zaapraszaam doo mniee http://forever-young-one-direction-one-dream.blogspot.com/ - Jeśli możesz przeczytaaaj i zooostaw komentaarz :DD
Oczywiście,że będą nowe. Postaramy się zajrzeć. ;)
UsuńDziękujemy i pozdrawiamy. ;*