Translate

piątek, 2 sierpnia 2013

Louis i Harry cz. VI

-Ja i Harry jesteśmy razem.
-Jak to ? Od kiedy ? – pytała [I.T.P].
-Od imprezy Andiego.
-Ale jak to się stało ? Przecież się nie lubiliście.
-Tak. Ale …..
-Dlaczego mi nie powiedziałaś ?- zapytała [I.T.P].
-Chciałam ci powiedzieć.
-Kiedy ?
-Powiedziałabym ci jak najszybciej. Tylko bałam się twojej reakcji.
-Bałaś się mojej reakcji. Ale ja jestem twoją najlepszą przyjaciółką. Myślałam, że mi ufasz.
-Bo ufam, tylko…..
-Tylko co ? Okłamałaś mnie. A te bransoletki ?
-Bransoletki kupiłem ja. – powiedział Harry.
-No proszę…. Przecież dostałaś ją od mamy.
-[I.T.P] przepraszam. Ja nie chciałam żeby to tak wyszło. Po prostu się bałam.
-Wiesz co ? Dam ci radę. Następnym razem lepiej się nie bój. – po tych słowach [I.T.P] wyszła  domu Louisa, który zaraz za nią pobiegł.

-Harry i co ja teraz zrobiłam ?
-Nie przejmuj się. To nie twoja wina. Nikt nie wiedział jak to się wszystko potoczy.
-Ale…..
-Ale teraz to ja cię muszę odwieść do domu.
~Oczami [I.T.P]~
-I jak się czujesz ? – zapytał Louis.
-Moja najlepsza przyjaciółka mnie okłamała.
-Ale nie bądź na nią zła. Ona nie wiedziała, że to się wszystko tak potoczy. Chciała dobrze.
-Chciała dobrze. Ale dlaczego nie mogła mi powiedzieć ?
-Bo może się bała. Nie wiedziała, że zajdzie to tak daleko. A teraz już o tym nie myśl i chodź do domu, bo jutro do szkoły.
~Oczami [T.I]~

Byłaś już zmęczona więc szybko zasnęłaś. Na drugi dzień niestety znowu czekała cię szkoła. Czułaś się dziwnie, bo gdy tylko weszłaś do szkoły wszyscy się na ciebie patrzyli. Zdziwiłaś się , bo nigdy tak nie było. [I.T.P] się do ciebie nie odzywała więc nie mogłaś niczego się dowiedzieć. Słyszałaś tylko jakieś plotki na korytarzu ale to i tak nie dawało ci wiele. W końcu zapytałaś się o wszystko swojej koleżanki z klasy. 
-Słuchaj co się dzieje ? Jakieś plotki wokoło.
-To ty nic nie wiesz ?
-Nie. A powinnam o czymś wiedzieć ?
-Cała szkoła teraz mówi, że ledwo przyszedł nowy chłopak do szkoły to ty się już z nim przespałaś.  I chodzi tu o Harrego.
-Wiesz kto rozpuścił tą plotkę ?
-Tak. Ale nie powinnam mówić.
-Powiedz. Proszę.
-Chyba [I.T.P].
Kiedy usłyszałaś to imię to po prostu nie mogłaś w to uwierzyć. Twoja najlepsza przyjaciółka zrobiła ci takie świństwo. Myślałaś, że w tej chwili zapadniesz się pod ziemię. Z łzami w oczach pobiegłaś do toalety.

2 komentarze:

  1. Uwielbiam to jak piszesz, jesteś genialna cały czas tylko się uśmiecham :D
    Nie mogę się doczekać następnej części :D

    OdpowiedzUsuń